Opracowanie: dr Dawid Biernacik, mgr inż. Kamila Wasielewska, mgr Michał Kitowski, mgr Klaudia Kusek. Zakład Meteorologii i Klimatologii w IGMW-PIB.
W Polsce wrzesień 2025 roku został pod względem termicznym zaklasyfikowany jako bardzo ciepły, a w skali globalnej był 3. najcieplejszym wrześniem na świecie, ze średnią temperaturą powietrza (ERA5) przy powierzchni Ziemi wynoszącą 16,11°C, czyli o 0,66 stopnia wyższą od średniej dla tego miesiąca w latach 1991-2020. Wyjątkowo ciepło było również w Europie – o 1,23 stopnia powyżej normy; średnia 15,95°C klasyfikuje tegoroczny wrzesień na 5. miejscu najcieplejszych wrześni w historii pomiarów w Europie. Temperatury wyższe od średniej odnotowano nad Islandią, centralną i wschodnią Hiszpanią oraz w większości wschodniej części Europy. Najwyższe anomalie wystąpiły nad północną Fennoskandią, w regionie rozciągającym się prosto na południe od Finlandii. Temperatury nieco niższe od średniej wieloletniej odnotowano w Irlandii, Wielkiej Brytanii, Francji, północnej Portugalii i północno-zachodniej Hiszpanii, przy czym w większości lokalizacji anomalie były niższe o mniej niż jeden stopień.


TEMPERATURA POWIETRZA
Średnia obszarowa temperatura powietrza we wrześniu 2025 r. wyniosła w Polsce 15,5°C i była o 1,7 stopnia wyższa od średniej wieloletniej (1991-2020) dla tego miesiąca. Tegoroczny wrzesień należy zaliczyć do miesięcy bardzo ciepły termicznie – w Sudetach został on sklasyfikowany jako ciepły, a na Podkarpaciu i w Karpatach jako ekstremalnie ciepły. Najcieplejszym regionem Polski było Podkarpacie z temperaturą 15,9°C (anomalia +2,0°C), najchłodniejszym – Sudety ze średnią 13,6°C (0,8 stopnia powyżej normy).


Według klasyfikacji rangowej średniej temperatury miesięcznej, obejmującej okres od 1951 r., wrzesień 2025 r. plasuje się na 9. pozycji. Najchłodniejszy od początku II połowy XX wieku był wrzesień 1996 r., kiedy średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła zaledwie 10,4°C.

Wartości średniej miesięcznej temperatury powietrza na prawie całym obszarze kraju przekroczyły 14°C, nieco cieplejszy był wschód kraju. Najcieplej było w Warszawie (16,5°C), Terespolu (16,4°C), Włodawie (16,1°C), Toruniu, Lublinie, Nowym Sączu, Helu, Rzeszowie i Sandomierzu (16,0°C), najchłodniej zaś w Kłodzku (14,0°C), Jeleniej Górze (13,2°C) i Zakopanem (12,9°C). W szczytowych partiach pasm górskich średnie miesięczne wartości temperatury były oczywiście najniższe (Kasprowy Wierch: 7,3°C, Śnieżka: 6,6°C).

Wartości anomalii, tj. odchyleń od wartości wieloletnich średnich miesięcznych z okresu 1991-2020, zawierały się w granicach od 0,6°C do 3,1°C. Najcieplej w stosunku do normy klimatologicznej było we wschodniej Polsce, najchłodniej – na zachodzie. Najwyższą wartość temperatury powietrza (33,1°C) odnotowano 20 września w Jeleniej Górze (informacja dotyczy jedynie stacji synoptycznych). W całym miesiącu na aż 45 stacjach synoptycznych zarejestrowano maksymalną temperaturę powietrza powyżej 28,0°C. Na Śnieżce najwyższa zanotowana temperatura to 19,8°C, a na Kasprowych Wierchu 17,2°C. Najchłodniej (poza stacjami górskimi) było w dniach 25-30 września: w Kozienicach (–1,2°C), Siedlcach (–0,4°C), Jeleniej Górze (–0,4°C), Białymstoku (–0,3°C) i Terespolu (–0,3°C).

W przestrzennym rozkładzie wartości kwantyla 95% (z 5% prawdopodobieństwem przekroczenia) malały z południa i południowego wschodu w kierunku północnym. Najniższe wartości (poza obszarami górskimi) zanotowano w okolicach Zatoki Gdańskiej. Wartości kwantyla zawierały się między 15,2 a 30,4°C. Przestrzenny rozkład kwantyla 5% (z 95% prawdopodobieństwem przekroczenia) temperatury minimalnej również charakteryzował się znacznym zróżnicowaniem przestrzennym z wartościami mieszczącymi się między –2,5°C a 8,6°C, przy czym ujemne wartości zanotowano jedynie na obszarach górskich oraz Kozienicach.


Zmienność średniej dobowej obszarowej temperatury powietrza w Polsce od 1 stycznia 2025 r.
Pod względem przebiegu średniej dobowej temperatury powietrza styczeń 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy o znacznym zróżnicowaniu. W 1. dekadzie miesiąca średnia dobowa temperatura w Polsce na kilka dni spadła poniżej średniej z wielolecia 1991-2020, by następnie gwałtownie wzrosnąć, osiągając przy tym próg 5°C. W 2. dekadzie stycznia wartości temperatury utrzymywały się blisko wartości średniej. Koniec miesiąca przyniósł znaczne ocieplenie – z przekroczeniami wartości kwantyla 95% sięgającymi nawet 7,5°C. Tegoroczny styczeń w Polsce należy zaliczyć do miesięcy anomalnie ciepłych.
W 1. połowie lutego przebieg średniej dobowej temperatury powietrza odznaczał się tendencją spadkową. W 1. dekadzie miesiąca temperatura spadła poniżej wartości średniej z wielolecia 1991-2020, w połowie miesiąca średnia temperatura spadła do wartości kwantyla 5%. 2. połowa lutego to systematyczny wzrost średniej dobowej temperatury powietrza w Polsce. Na początku 3. dekady miesiąca temperatura przekroczyła wartości średniej wieloletniej. Ostatniej dni lutego odznacza minimalny spadek temperatury. Zgodnie z klasyfikacją termiczną tegoroczny luty 2025 r. w Polsce należy zaliczyć do miesięcy normalnych.
Od początku marca średnia dobowa temperatura w Polsce sukcesywnie rosła. Na początku 2. tygodnia wartości temperatury na kilka dni przekroczyły kwantyl 95% odnoszący się do wielolecia 1991-2020. W kolejnych dniach nastąpił spadek średnich wartości, a w połowie miesiąca odnotowano kilkudniowy okres z temperaturami poniżej średniej wieloletniej. W 2. połowie marca nastąpił ponowny wzrost wartości średniej dobowej temperatury powietrza. Ostatnie dni miesiąca cechują wartości przekraczające średnią z wielolecia. Zgodnie z klasyfikacją marzec 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy anomalnie ciepłych.
Na początku kwietnia odnotowano gwałtowny spadek średniej dobowej obszarowej temperatury powietrza (kilka dni). Po osiągnięciu swojej minimalnej wartości w tym miesiącu temperatura zaczęła sukcesywnie wzrastać i w połowie kwietnia przekroczyła na kilka dni próg kwantyla 95%. 2. połowę miesiąca charakteryzuje sukcesywny spadek temperatury. Zgodnie z klasyfikacją kwiecień 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy anomalnie ciepłych.
Maj charakteryzowała bardzo duża zmienność średniej dobowej temperatury powietrza (nawet z dnia na dzień). W przeważającej części miesiąca średnia obszarowa temperatura utrzymywała się poniżej średniej. Odnotowano dwa kilkudniowe okresy, w których wartości temperatury spadły poniżej wartości kwantyla 5%. Dopiero w ostatnich dniach maja temperatura znaczenie przekroczyła wartości średnie dla wielolecia 1991-2020. W kontraście do zeszłego roku (2024), w którym maj zaklasyfikowano jako ekstremalnie ciepły, tegoroczny zaliczono do miesięcy ekstremalnie chłodnych.
Zgodnie z klasyfikacją warunków termicznych czerwiec 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy ciepłych – warto jednak zaznaczyć, że nie został przekroczony kwantyl 95%. Miesiąc charakteryzował się bardzo dużą zmiennością średniej dobowej temperatury powietrza (nawet z dnia na dzień). W kontraście do siebie stoją również 1. (wyraźnie chłodniejsza) i 2. (cieplejsza – ze średnią dobową temperaturą powietrza nie spadającą poniżej średniej z lat 1991-2020) połowa miesiąca.
Lipiec 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy normalnych. Średnia obszarowa dobowa temperatura w Polsce zbliżyła się do kwantyla 95% (czyli wysokich jak na lipiec temperatur) jedynie na początku miesiąca. Kolejne dnia charakteryzowały się dużymi wahaniami średniej temperatury nawet z dnia na dzień – ciepłe dni były przeplatane tymi zdecydowanie chłodniejszymi.
Zgodnie z klasyfikacją termiczną sierpień 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy lekko chłodnych. W przeważającej części miesiąca średnia dobowa temperatura powietrza pozostawała na poziomie poniżej średniej z lat 1991-2020. Sytuacja ta była odmienna jedynie w dwóch krótkich okresach w środku i pod koniec sierpnia, gdy dwukrotnie został przekroczony kwantyl 95% (wyjątkowo cieple dni).
Przez większą część września średnia dobowa temperatura powietrza w Polsce utrzymywała się powyżej średniej z wielolecia (dwukrotnie przekraczając poziom kwantyla 95% – dni wyjątkowo ciepłe). Ostatnią dekadę miesiąca charakteryzuje gwałtowny spadek średnich wartości temperatury (w tym w ostatnich dniach września poniżej średniej z wielolecia 1991-2020). Zgodnie z klasyfikacją termiczną wrzesień 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy bardzo ciepłych

Występujący od szeregu lat wzrostowy trend temperatury powietrza na obszarze Polski był we wrześniu 2025 r. kontynuowany. Od 1951 r. wzrost temperatury w tym miesiącu szacowany jest na 1,8°C – najsilniejszy występuje na Pojezierzach (2,0°C), najsłabszy w Sudetach (1,4°C)

OPADY ATMOSFERYCZNE
Obszarowo uśredniona suma opadów atmosferycznych we wrześniu wyniosła w Polsce 62,9 mm i była o 5,5 mm wyższa od normy dla tego miesiąca, określonej na podstawie pomiarów w latach 1991-2020. Według klasyfikacji Kaczorowskiej miniony wrzesień należy zaliczyć do miesięcy normalnych opadowo (opady stanowiły 109,6% normy dla tego miesiąca).

Według klasyfikacji rangowej średniej obszarowej sumy opadów, obejmującej okres od 1951 r., wrzesień 2025 r. plasuje się na 24. pozycji. Najbardziej zasobny w opady był wrzesień 2001 r. (ze średnią sumą 112,6 mm), najmniej – w 1959 r. (zaledwie 14,3 mm). Rozkład przestrzenny sumy opadów we wrześniu 2025 r. był silnie zróżnicowany. Najwyższe sumy miesięczne, sięgające powyżej 120 mm, odnotowano w Tatrach oraz na stacjach synoptycznych w Mikołajkach i w Krakowie. Z kolei najniższe opady, poniżej 30 mm, wystąpiły w Warszawie i Pile. W stosunku do średniej wieloletniej (1991-2020) opady we wrześniu 2025 r. zawierały się pomiędzy 41,7% na stacji synoptycznej w Warszawie do aż 237,5% w Mikołajkach. Rozkład anomalii odzwierciedla w znacznym stopniu przestrzenny rozkład opadów.


Skumulowana suma wysokości opadów atmosferycznych od 1 stycznia 2025 r.
Przebieg skumulowanej średniej obszarowej sumy opadu w Polsce w styczniu 2025 r. można podzielić na trzy etapy: początkowy wzrost wartości sięgających kwantyla 95% do połowy miesiąca, okres o niskich sumach opadów, ze spadkiem wartości poniżej średniej z wielolecia 1991-2020, oraz ponowny delikatny wzrost wartości pod koniec miesiąca.
Luty pod względem pluwialnym zaliczono do miesięcy skrajnie suchych. Na stacji synoptycznej w Opolu miesięczna suma opadu wyniosła 0 mm. Przebieg skumulowanej sumy wysokości opadów atmosferycznych w ciągu całego miesiąca pozostawał stały, jedynie w ostatnich dniach lutego widać minimalny wzrost wartości.
Marzec, zgodnie z klasyfikacją warunków opadowych, należy zaliczyć do miesięcy bardzo suchych. Średnia obszarowa skumulowana suma opadu w pierwszej połowie marca spadła poniżej wartości kwantyla 5%. W 2. połowie miesiąca można zauważyć nieznaczny wzrost wartości, wciąż jednak bliski wartości progowej.
Kwiecień to kolejny miesiąc z bardzo niskimi wartościami skumulowanej średniej obszarowej sumie opadów. Zgodnie z klasyfikacją warunków pluwialnych kwiecień należy zaliczyć do miesięcy bardzo suchych.
W 1. części maja skumulowana średnia obszarowa suma opadu w Polsce spadła poniżej kwantyla 5%. W połowie miesiąca nastąpił wzrost wartości do poziomu kwantyla 5%. W 2. części maja odnotowano sukcesywny przyrost wartości, który zadecydował o tym, że pod kątem pluwialnym maj 2025 r. zaliczono do miesięcy normalnych.
W 2. połowie czerwca skumulowana średnia obszarowa suma opadu w Polsce sukcesywnie wzrastała. W 2. połowie miesiąca przyrost był mniej zauważalny. W 3. dekadzie przekroczony został próg 200 mm. Czerwiec to kolejny miesiąc z deficytem opadów. Zgodnie z klasyfikacją warunków pluwialnych został określony jako miesiąc suchy.
W pierwszych dniach lipca skumulowana suma wysokości opadów w Polsce pozostawała na stałym poziomie (kontynuacja trendu z końca poprzedniego miesiąca). W kolejnych dniach wartość kumulanty zaczęła sukcesywnie wzrastać. Taki stan rzeczy trwał do końca miesiąca. Ostatnie dni lipca charakteryzował gwałtowny przyrost wartości skumulowanej.
W pierwszych i ostatnich dniach sierpnia skumulowana suma wysokości opadów w Polsce delikatnie rosła, jednak przez większość miesiąca pozostawała na stałym poziomie. Zgodnie z klasyfikacją warunków pluwialnych sierpień 2025 r. należy zaliczyć do miesięcy bardzo suchych.
Tendencja przyrostu wartości skumulowanej sumy opadów była we wrześniu dodatnia, jednak bardziej zauważalna w pierwszej połowie miesiąca. Wartości wciąż znacząco odbiegają od wartości średnich dla lat 1991-2020. Jeśli taki stan rzeczy nie ulegnie zmianie, to rok 2025 będzie można zaliczyć do kategorii miesięcy suchych.

Wysokość opadów atmosferycznych we wrześniu charakteryzuje się dużą zmiennością z roku na rok. Niewielkie wartości współczynnika trendu (1,2 mm/10 lat) wskazują na średnią zmianę w przeciągu ostatnich 74 lat (od 1951) wynoszącą zaledwie 8,9 mm.

Klimatyczny Bilans Wodny
Niezwykle ciekawych informacji dostarcza nam analiza parowania potencjalnego, obliczanego na podstawie standardowych danych meteorologicznych, jak również klimatycznego bilansu wodnego (KBW), będącego różnicą pomiędzy wysokością opadów a wielkością parowania. We wrześniu 2025 r. najwyższe wartości parowania, osiągające 75 mm, wystąpiły w okolicach Łodzi. Najniższe odnotowano w północnej części kraju (Pojezierze Pomorskie i Pobrzeże Gdańskie) oraz na obszarach górskich (szczególnie w Tatrach). Klimatyczny bilans wodny we wrześniu charakteryzowało znaczne zróżnicowanie przestrzenne. Najniższe wartości KBW, sięgające –55 mm, odnotowano w wschodniej i centralnej (Nizina Mazowiecka) części Polski. Wartości oscylujące w granicach zera pojawiły się na Pojezierzu Kaszubskim. Wartości silnie dodatnie odnotowano w północno-wschodniej części Polski oraz w górach (wysokich partie Tatr oraz w Beskidach).

