Według danych z cząstkowego raportu Światowej Organizacji Meteorologicznej o stanie globalnego klimatu, rok 2022 może być ósmym z rzędu najcieplejszym rokiem w historii pomiarów i to pomimo „chłodzącego” wpływu La Niña. Pierwszego dnia, odbywającego się w Egipcie szczytu COP27, eksperci WMO przypomnieli, że tylko w tym roku ekstremalne fale upałów, susze i niszczycielskie powodzie dotknęły miliony ludzi na całym świecie i spowodowały miliardowe straty.
Średnia globalna temperatura powietrza w 2022 roku (na podstawie danych z okresu styczeń-wrzesień) wyniosła 1,15 st. Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej. Jednym z efektów ocieplania się Ziemi jest topnienie lodowców w Alpach oraz pokrywy lodowej w Grenlandii, gdzie we wrześniu zamiast śniegu padał deszcz. Dramatyczne skutki obserwuje się również w oceanach. 10 procent całkowitego wzrostu poziomu morza, który śledzimy od 30 lat dzięki pomiarom satelitarnych, miało miejsce w ciągu ostatniego 2,5 roku. Tempo wzrostu podwoiło się od 1993 roku.
„Obecny poziom stężenia dwutlenku węgla w atmosferze jest tak wysoki, że cele Porozumienia Paryskiego stają się trudne do osiągnięcia”. – powiedział prof. Petteri Taalas, sekretarz generalny WMO. – „Dla wielu lodowców jest już za późno, a topnienie pokrywy lodowej będzie trwało setki, jeśli nie tysiące lat, powodując różnorodne, najczęściej negatywne, konsekwencje dla ludzi i środowiska. Podnoszenia się poziomu morza, mimo że mierzone w milimetrach rocznie, stanowi długoterminowe zagrożenie dla mieszkańców wybrzeży i krajów nizinnych. Coraz bardziej ekstremalne warunki pogodowe sprawiają, że jednym z najpilniejszych zadań staje się zapewnienie wszystkim ludziom na Ziemi dostępu do ratujących życie systemów wczesnego ostrzegania”.
Raport State of the Global Climate 2022 ukazał się w dniu rozpoczęcia szczytu klimatycznego COP27 w Sharm-El-Sheikh. Powstał dzięki współpracy wielu agencji ONZ, krajowych służb meteorologicznych i hydrologicznych oraz ekspertów naukowych. Przedstawiono w nim najbardziej aktualne informacje na temat wskaźników klimatycznych i pogodowych, poziomu morza, ocieplenia i zakwaszenia oceanów, stanu lodowców i skutków społeczno-gospodarczych związanych ze współczesną zmianą klimatu.
Najważniejsze wnioski
GAZY CIEPLARNIANE
Koncentracje dwutlenku węgla, metanu i podtlenku azotu osiągnęły w 2021 roku rekordowe poziomy; roczny przyrost ilości metanu był najwyższy w historii. Niestety dane z kluczowych stacji monitorujących pokazują, że w 2022 roku poziomy wszystkich trzech gazów nadal rosną.
TEMPERATURA
Szacuje się, że średnia globalna temperatura w 2022 roku wyniesie ok. 1,15°C powyżej średniej z lat 1850-1900. Mimo „ochładzającego” wpływu La Niña, utrzymującego się od września 2020 roku, lata 2015-2022 będą prawdopodobnie najcieplejszym 8-letnim okresem w historii pomiarów.
OCEANY
Światowy ocean magazynuje około 90 proc. ciepła nieopuszczającego system klimatyczny w związku z emitowanymi przez człowieka gazami cieplarnianymi. Powierzchniowa warstwa wód ogrzała się w 2021 roku do rekordowych wartości, a w tym roku 55 proc. powierzchni oceanu doświadczyło co najmniej jednej „morskiej fali upałów” (zaledwie 22 proc. dotknęły „morskie fale zimna”).
LÓD MORSKI
Zasięg arktycznego lodu morskiego był przez większą część 2022 roku poniżej średniej z 1981-2010. Zmniejszała się również pokrywa lodowa na Oceanie Południowym – w lutym spadła do poziomu 1,92 mln km2, co jest najniższą wartością w historii pomiarów.
LODOWCE I LĄDOLODY
W Alpach odnotowano w 2022 roku rekordowe wartości topnienia lodowców, średnio na poziomie 3-4 metrów grubości. Według wstępnych pomiarów w latach 2021-2022 utracono 6 proc. objętości lodu na lodowcach szwajcarskich; po raz pierwszy w historii nawet w najwyższych partiach śnieg nie przetrwał sezonu letniego, a zatem nie doszło do nagromadzenia świeżego lodu. W ciągu ostatnich dwóch dekad ilość lodu na lodowcach w Szwajcarii zmniejszyła się o ponad jedną trzecią.
EKSTREMALNA POGODA
Od 18,4 do 19,3 milionów mieszkańców Afryki Wschodniej stoi w obliczu poważnego kryzysu żywnościowego. To efekt czwartej z rzędu pory deszczowej z opadami poniżej średniej. Agencje humanitarne ostrzegają, że kolejny sezon z niedoborem deszczów prawdopodobnie spowoduje utratę plonów i dalsze pogarszanie się bezpieczeństwa żywnościowego w Kenii, Somalii i Etiopii.
Z kolei w Pakistanie rekordowe lipcowe i sierpniowe opady deszczu doprowadziły do rozległych powodzi, w trakcie których zginęło co najmniej 1700 osób, a blisko 8 mln zostało przesiedlonych. Kilka miesięcy wcześniej Pakistan i Indie zmagały się ekstremalną falą upałów, gdy temperatura powietrza w wielu miejscach sięgnęła blisko 50 st. Celsjusza. Upały nękały również Chiny, gdzie zanotowano drugie najsuchsze lato w historii. Poziom rzeki Jangcy w Wuhan spadł w sierpniu do najniższego poziomu dla tego miesiąca. Rekordowe temperatury wystąpiły w wielu częściach Europy, m.in. w Wielkiej Brytanii, gdzie 19 lipca po raz pierwszy zanotowano powyżej 40 st. Celsjusza. Falom upałów towarzyszyła uporczywa i niszczycielska susza oraz pożary. Poziomy wielu rzek europejskich, w tym Renu, Loary i Dunaju, spadły do krytycznie niskich wartości.
Pełny raport dostępny jest na stronach WMO https://library.wmo.int/doc_num.php?explnum_id=11359.
Opracowano na podstawie doniesień prasowych.
Zdjęcie główne: Hamza Atfy | Unsplash.