Według danych gromadzonych w ramach unijnego programu Copernicus C3S średnia globalna temperatura powietrza w ubiegłym roku osiągnęła rekordową wartość, znacznie przekraczając wielkość z najcieplejszego dotąd sezonu 2016. Główną przyczyną globalnego wzrostu temperatury były stale zwiększające się poziomy stężenia gazów cieplarnianych i zjawisko El Niño.
Copernicus Climate Change Service (C3S) to jedna z sześciu usług tematycznych świadczonych w ramach unijnego programu Copernicus, zarządzanego przez Komisję Europejską i wdrażanego przez Europejskie Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF). Celem C3S jest dostarczanie rzetelnych informacji o obecnym i przeszłym stanie klimatu oraz opracowywanie prognoz na najbliższe dziesięciolecia dla różnych scenariuszy emisji gazów cieplarnianych. Tworzono w ramach programu Copernicus bazy wiedzy ma wspierać unijną politykę łagodzenia i adaptacji do zmian klimatycznych i globalnego ocieplenia.
W raporcie Global Climate Highlights 2023, opartym głównie na zbiorze danych z reanalizy ERA5, przedstawiono wyniki potwierdzające, że w 2023 roku średnia globalna temperatura powietrza wyniosła 14,98 st. Celsjusza i była wyższa o 0,17 stopnia od rekordowej wartości z 2016 roku. Ubiegły rok był cieplejszy o 0,6 st. Celsjusza od średniej z lat 1991-2020 oraz o 1,48 stopnia powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej (1850-1900). Po raz pierwszy w historii obserwacji mieliśmy do czynienia z sytuacją, gdy każdego dnia w roku średnia dobowa temperatura powietrza przekroczyła o jeden stopień średnią z lat 1850-1900. Od czerwca do grudnia 2023 roku zanotowano też rekordowe średnie miesięczne – za nami m.in. najcieplejszy w historii grudzień (z temperaturą 0,85°C powyżej średniej z lat 1991-2020 i 1,78°C powyżej średniej z okresu 1850-1900), rekordowo ciepłe lipiec i sierpień oraz wrzesień, w którym odchylenie temperatury powyżej średniej z lat 1991–2020 było największym miesięcznym odchyleniem w zbiorze danych ERA5.
„Rok 2023 był wyjątkowy pod względem rekordów, które padały jeden za drugim niczym kostki domina. To nie tylko najcieplejszy rok w historii pomiarów, ale prawdopodobnie najbardziej wyjątkowy pod względem wartości temperatury od 100 tysięcy lat”. – powiedziała Samantha Burgess, zastępca dyrektora Copernicus Climate Change Service:
„To że rok 2023 był najcieplejszym w historii nie powinno dziwić. W ostatnim raporcie IPCC wyraźnie stwierdza się, że wzrostowy trend temperatury powietrza nie jest w żadnym stopniu ‘zagrożony‘. Podjęcie nawet najbardziej odważnych działań łagodzących nie spowoduje w krótkim czasie zahamowania tych zmian, które obecnie obserwujemy”. – komentuje prof. Mirosław Miętus, Z-ca Dyrektora IMGW-PIB. – „Ubiegły rok był wyjątkowy również ze względu na charakter przebiegu warunków El Niño. Nigdy w historii, zarówno pomiarów instrumentalnych, jak również innych dostępnych danych nie mieliśmy do czynienia z tak nagłym przejściem z fazy La Niña do El Niño, właściwie bez wystąpienia fazy neutralnej, która trwa co najmniej kilka miesięcy”.
Jednym z głównych czynników wpływających na rekordowe temperatury powietrza w roku 2023 były bezprecedensowo wysokie wartości temperatury górnych warstw wszechoceanów (STT). Średnie globalne SST za okres od kwietnia do grudnia były najwyższe dla tej pory roku w zbiorze danych ERA5. Główną, długoterminową przyczyną ocieplania się oceanów jest ciągły wzrost stężenia gazów cieplarnianych[i], ale w 2023 roku dodatkowym czynnikiem była oscylacja południowa El Niño (ENSO), o której rozwoju informowała kolejnych komunikatach Światowa Organizacja Meteorologiczna. Jednak samo przejście do El Niño nie wyjaśnia w pełni wzrostu temperatur powierzchni oceanów w skali globalnej w 2023 roku, ponieważ do rekordowych globalnych wartości SST przyczyniły się również wysokie SST poza równikowym Pacyfikiem. Morskie fale upałów były w ubiegłym roku częstym zjawiskiem i dotknęły m.in. Morze Śródziemne, Zatokę Meksykańską i Karaiby, Ocean Indyjski i północny Pacyfik, a także znaczną część północnego Atlantyku. Rok 2023 był również dramatyczny dla kriosfery – lód morski na Antarktydzie osiągnął rekordowo niski poziom w lutym, a zasięg lodu morskiego w Arktyce osiągnął swój szczyt w marcu i był jednym z czterech najniższych w tej porze roku w zapisie satelitarnym.
„Skrajności, które zaobserwowaliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, stanowią dramatyczne świadectwo tego, jak daleko jesteśmy obecnie od stanu klimatu, w którym mogła przez tysiące lat rozwijać się nasza cywilizacja. Ma to ogromne konsekwencje dla Porozumienia paryskiego wszystkich działań jakie podejmuje człowiek. Jeśli chcemy skutecznie zarządzać naszym portfelem ryzyka klimatycznego, musimy pilnie zdekarbonizować gospodarkę, korzystając jednocześnie z danych i wiedzy klimatycznej, aby lepiej przygotować się na przyszłość”. – komentuje Carlo Buontempo, dyrektor Copernicus Climate Change Service.
2023 był drugim najcieplejszym rokiem w Europie, z temperaturą o 1,02 st. Celsjusza wyższą od średniej z lat 1991–2020. Wartości powyżej średniej utrzymywały się przez 11 miesięcy, a wrzesień był najcieplejszym wrześniem w historii pomiarów. Zarówno lato, jesień, jak i zima były w Europie sezonami wyjątkowo ciepłymi. Średnia temperatura powietrza za okres czerwiec-sierpień wyniosła 19,63 st. Celsjusza (0,83 stopnia powyżej średniej, piąty najwyższy wynik w historii), a w miesiącach wrzesień-listopad – 10,96 st. Celsjusza (1,43 stopnia powyżej średniej, drugi najwyższy wynik w historii).
„Dane IMGW-PIB pokazują, że również w Polsce rok 2023 był bardzo ciepły. Średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła 10 st. Celsjusza, plasując ubiegły rok na drugim miejscu, po najcieplejszym w historii 2019 roku, gdy średnia temperatura była tylko o 0,2 stopnia wyższa. I to zarówno w odniesieniu do bazy danych prowadzonej od 1951 roku, jak również pomiarów instrumentalnych realizowanych na ziemiach polskich od lat 70. XIX wieku”. – zaznacza prof. Miętus.
[i] Według C3S i CAMS (Copernicus Atmosphere Monitoring Service) stężenie gazów cieplarnianych w atmosferze osiągnęło w 2023 roku najwyższy odnotowany poziom w historii. Stężenie dwutlenku węgla było o 2,4 ppm wyższe niż w 2022 roku, a stężenia metanu wzrosły o 11 ppb.
Opracowanie: Redakcja.
Zdjęcie główne: Bailey Zindel | Unsplash.