Chroniąc naturę, chronimy klimat

2 marca 2023

Mechanizm jest dość prosty. Zmieniający się klimat powoduje, że dotychczasowe siedliska dzikich zwierząt i roślin stają się dla nich nieprzyjazne. Chcąc przetrwać, poszczególne gatunki zmieniają obszar bytowania w poszukiwaniu dogodnej niszy środowiskowej. To zjawisko stare jak Ziemia, ale obecna zmiana klimatu, napędzana przez działalność człowieka, zachodzi tak szybko, że flora i fauna nie są w stanie przystosować się do nowych warunków. Tymczasem utrata każdego gatunku dzikiej przyrody to utrata bioróżnorodności i usług ekosystemowych, dzięki którym człowiek może funkcjonować. Co gorsza, zjawiska te pogłębiają tempo i skalę zmiany klimatu. Z okazji Światowego Dnia Dzikiej Przyrody rozejrzyjmy się wokół siebie – dbając o lokalne środowisko, wyświadczamy sobie wielka przysługę.

AUTOR: Rafał Stepnowski, IMGW-PIB

Różnorodność biologiczna, wyjątkowa złożoność życia na naszej planecie, to coś więcej niż tylko flora i fauna. To również podstawa istnienia naszego gatunku. Usunięcie lub nawet osłabienie tego ważnego elementu powoduje, że wszystkie zależności zaczynają się rozpadać – klimat, łańcuchy pokarmowe, pogoda, gospodarka, nasz sposób życia i miejsce w świecie przyrody.

Współczesna degradacja bioróżnorodności Ziemi spowodowana jest przede wszystkim działalnością człowieka: urbanizacją, zanieczyszczeniem, wylesianiem i rybołówstwem komercyjnym. Z powodu takich czynników tempo wymierania gatunków przyspiesza, a zmieniający się klimat oznacza, że w najbliższych dekadach będziemy świadkami wielkim migracji dzikich zwierząt i roślin.

Z racji tych wzajemnych powiązań znajdujemy się w błędnym kole, w którym rosnące temperatury i ekstremalne warunki pogodowe wywołane zmianą klimatu powodują utratę bioróżnorodności i osłabienie usług ekosystemowych. To z kolei prowadzi do większej zmiany klimatu, co powoduje większą utratę bioróżnorodności, itd.

Różnorodność biologiczna i ekosystemy regulują klimat Ziemi

Torfowiska, tereny podmokłe, gleba, lasy i oceany odgrywają kluczową rolę w pochłanianiu i magazynowaniu dwutlenku węgla, a tym samym pomagają chronić nas przed zmianą klimatu. Ekosystemy lądowe i morskie pochłaniają mniej więcej połowę antropogenicznej emisji CO2. W organizmach żywych, ściółce oraz materii organicznej gleby zmagazynowane jest około 2100 Gt węgla – prawie trzy razy więcej niż jest obecnie w atmosferze. Potężnym magazynem dwutlenku węgla są głębie i dno oceaniczne. Utrzymanie tych istniejących, naturalnych zbiorników węgla jest niezbędne, ponieważ wychwytywanie i składowanie CO2 jest jednym z głównym warunków łagodzenia zmiany klimatu i zatrzymania globalnego ocieplania się Ziemi na poziomie 2 st. Celsjusza.

Praca z naturą przynosi wiele korzyści

Wszystkie działania pomagające chronić przyrodę i przywracające jej naturalne siedliska zmniejszają również podatność ludzi i ich źródeł utrzymania na zmianę klimatu. Ekosystemy przybrzeżne, takie jak tereny podmokłe, namorzyny, rafy koralowe, rafy ostryg i plaże barierowe, zapewniają naturalną ochronę linii brzegowej przed burzami i powodziami, a także wiele innych usług. Odrestaurowane, naturalne linie brzegowe z łąkami trawy morskiej lub namorzynami tworzą bufor chroniący przed falami sztormowymi i zapewniają bezpieczne siedlisko dla rozmnażania się ryb. Chroniąc obszary zasilania wód gruntowych lub przywracając tereny zalewowe, wzmacniamy odporność lokalnych społeczności na susze i zapewniamy dostęp do wody pitnej. Dziś, jak nigdy wcześniej, nasza przyszłość zależy od tego, jak szybko i skutecznie zatrzymamy degradację gruntów, lasów, torfowisk, gleb organicznych, terenów podmokłych i naturalnych pastwisk.

Punkty krytyczne – droga bez odwrotu

Zdaniem naukowców rafy koralowe mogą być pierwszym globalnym ekosystemem, który na wiele milionów lat całkowicie zniknie, i to z powodu działalności człowieka. Blaknięcie koralowców spowodowane jest bowiem bezprecedensowym wzrostem temperatury wód morskich i zakwaszeniem oceanów. Utrata raf koralowych to nie tylko pozbawienie nas ochrony przed burzami i powodziami, ale również poważne negatywne następstwa dla całego morskiego łańcucha pokarmowego. Lasy deszczowe, mimo że pokrywają tylko 6 proc. powierzchni Ziemi, i są domem dla połowy ziemskich gatunków lądowych, znikają w tempie około 13 milionów hektarów rocznie. Wylesianie każdego roku uwalnia do atmosfery około 0,8-2,2 Gt węgla – około 20% globalnych emisji CO2. Utrata lub uszkodzenie ekosystemów zmniejsza ich zdolność do wychwytywania i magazynowania węgla. System klimatyczny ma punkty krytyczne, w których sprzężenia zwrotne stają się nieprzewidywalne: ekosystemy tracą odporność, a pochłaniacze dwutlenku węgla zamieniają się w źródła węgla. Ile tych punktów krytycznych już przekroczyliśmy?

Jak zatrzymać ten katastrofalny trend?

Przywracając naturalne siedliska lasów, terenów podmokłych i obszarów przybrzeżnych. Chroniąc morza i oceany, które bardzo szybko potrafią się zregenerować, jeżeli tylko człowiek przestanie nadmiernie je eksploatować. Wprowadzając przyrodę do środowiska miejskiego i wdrażając najlepsze praktyki w zrównoważonym rolnictwie. Rozwiązania te nie tylko zapobiegają utracie bioróżnorodności, ale także budują odporność ekosystemów na negatywne efekty globalnego ocieplenia, tj. podnoszenie się poziomu mórz, pustynnienie, fale upałów, ekstremalne powodzie i pożary.

O ile problem zmiany klimatu zajmuje obecnie ważne miejsce w agendzie publicznej, o tyle poziom zainteresowania społeczeństw utratą bioróżnorodności jest niski. Ochrona bioróżnorodności jest często błędnie interpretowana i zawężana do działań związanych z utrzymaniem parków narodowych czy rezerwatów. Bardzo często kluczowa rola przyrody w walce ze zmianą klimatu jest całkowicie pomijana. Tymczasem zdrowe, odporne ekosystemy mają większy potencjał łagodzenia i adaptacji do zmiany klimatu, a tym samym ograniczania globalnego ocieplenia. Lepiej radzą sobie z ekstremalnymi zdarzeniami pogodowymi, szybciej się regenerują i zapewniają szereg korzyści, na których my ludzie polegamy.

Światowy Dzień Dzikiej Przyrody (World Wildlife Day) ustanowiono w 2013 roku podczas 68. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jego głównym celem jest uczczenie światowego bogactwa dzikiej fauny i flory przy równoczesnym podnoszeniu świadomości na temat wartości dzikiej przyrody oraz zagrożeń powodowanych m.in. przez nielegalny handel jej okazami.

Zdjęcie główne: John Royle | Unsplash.


RAFAŁ STEPNOWSKI. Hydrolog. Autor publikacji na temat zmiany klimatu, bioróżnorodności i zagadnień środowiskowych. Redaktor naczelny magazynu “Obserwator” i magazynu online pod tym samym tytułem. Szef redakcji czasopisma naukowego “MHWM”. W Instytucie pracuje od 2008 roku. Przez pierwszą dekadę był koordynatorem wydawnictw. Od 2019 roku tworzy Zespół Komunikacji IMGW-PIB. Obecnie odpowiada za cały content pisany w instytucie.

(Visited 137 times, 1 visits today)

Don't Miss