Klimat w Polsce w 2024 roku – podsumowanie wybranych elementów

10 lutego 2025
F. Marek Piwnicki/Unsplash
F. Marek Piwnicki/Unsplash

Przedstawiona analiza stanowi jedynie wybór informacji o zmienności warunków klimatycznych w Polsce w roku 2024. Obszerna charakterystyka obejmująca wiele innych elementów oraz bardziej zaawansowane analizy, w tym probabilistyczne, znajdują się w Biuletynie monitoringu klimatu Polski oraz w serwisie poświęconym analizom klimatologicznym KLIMAT.IMGW. Pełna charakterystyka znajdzie się w raporcie Klimat Polski 2024, który ukaże się w najbliższych miesiącach. Raporty z lat poprzednich można znaleźć na stronie głównej IMGW https://imgw.pl/edukacja/raporty-klimatyczne-dla-polski/.

Opracował zespół Zakładu Meteorologii i Klimatologii IGMW-PIB w składzie: dr Michał Marosz, dr Dawid Biernacik, mgr inż. Kamila Wasielewska, mgr Michał Kitowski, mgr Klaudia Kusek.

W 2024 r. średnia globalna temperatura wyniosła 15,10°C, to o 0,12 stopnia więcej niż poprzednia najwyższa roczna wartość z 2023 r. To także pierwszy rok, w którym średnia temperatura globu wyraźnie przekroczyła 1,5°C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej (próg ten został wyznaczony przez Porozumienie Paryskie w celu znacznego ograniczenia ryzyka i skutków zmiany klimatu). W 2024 r. padło wiele światowych rekordów, zarówno pod względem poziomu gazów cieplarnianych, wysokości temperatury powietrza, jak i temperatury powierzchni morza. Dla przykładu 22 lipca 2024 r. średnia dzienna temperatura na świecie osiągnęła nowy rekordowy poziom tj. 17,16°C.

Anomalie temperatury powietrza przy powierzchni w 2024 r. w odniesieniu do średniej z okresu 1991-2020. Źródło danych: ERA5. Źródło: C3S/ECMWF.
Anomalie temperatury powietrza przy powierzchni w 2024 r. w odniesieniu do średniej z okresu 1991-2020. Źródło danych: ERA5. Źródło: C3S/ECMWF.

Rok 2024 był także najcieplejszym w historii pomiarów instrumentalnych w Europie, ze średnią temperaturą wynoszącą 10,69°C (czyli o 0,28 stopnia więcej niż w 2020 – poprzednim najcieplejszym roku). Temperatura w 2024 r. była o 1,47 stopnia wyższa od średniej dla okresu odniesienia 1991-2020 i o 2,92 stopnia wyższa od temperatury z lat 1850-1900. Średnie temperatury europejskiej wiosny (marzec-maj) i lata (czerwiec-sierpień) były najwyższe w historii pomiarów i wyniosły odpowiednio o 1,50 i 1,54 stopnia więcej niż średnia z lat 1991-2020.

Niedawna prognoza Met Office wskazuje, że 2025 będzie prawdopodobnie 3. bądź 2. najcieplejszym rokiem w historii pomiarów na świecie. Rok 2024 niestety potwierdził prognozy zawarte w raporcie WMO Global Annual to Decadal Climate Update na lata 2024-2028, zgodnie z którym co najmniej jeden rok między 2024 a 2028 charakteryzował się będzie średnią temperaturą powietrza o ponad 1,5 stopnia wyższą od poziomu z lat 1850-1900 i stanie się najcieplejszym rokiem w historii pomiarów. Raport wskazuje, że pojedynczy rok w tym okresie może osiągnąć temperaturę nawet o 1,9 stopnia wyższą od poziomu z lat 1850-1900, a prawdopodobieństwo, że średnia pięcioletnia przekroczy próg 1,5 stopnia, wynosi 47 proc.

TEMPERATURA POWIETRZA

Średnia obszarowa temperatura powietrza w 2024 r. wyniosła w Polsce aż 10,9°C i była aż o 2,2 stopnia wyższa od średniej rocznej wieloletniej (klimatologiczny okres normalny 1991-2020). Ubiegły rok należy zaliczyć do lat ekstremalnie ciepłych – to najcieplejszy rok w historii pomiarów temperatury powietrza w Polsce. Najcieplejszym regionem było Podkarpacie, gdzie średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła 11,3°C i była wyższa od normy dla tego obszaru o 2,4 stopnia, najchłodniejszym – Pobrzeża, tam średnia roczna temperatura wyniosła 10,7°C (1,8 stopnia powyżej normy). Jeśli spojrzymy na obszar Pojezierzy i Nizin, z uwzględnieniem podziału wzdłuż południka 19°E, to wyraźnie widać silne termiczne zróżnicowanie warunków termicznych w zachodnich i wschodnich częściach obu największych regionów Polski – różnica średnich wartości rocznych wyniosła odpowiednio 0,8 i 0,9 stopnia. Zachodnia część Pasa Nizin była w 2024 r. najcieplejszym regionem kraju – średnia roczna temperatura powietrza wyniosła tam aż 11,8°C.

Z punktu widzenia kwantylowej klasyfikacji warunków termicznych należy stwierdzić, że 2024 r. był ekstremalnie ciepły termicznie w każdym regionie Polski. Według klasyfikacji rangowej średniej temperatury rocznej, obejmującej okres od 1951 r., ubiegły rok plasuje się na 1. pozycji. Był to prawdopodobnie najcieplejszy rok w historii pomiarów instrumentalnych temperatury powietrza na ziemiach polskich. Dotychczas najcieplejszym był rok 2019 z temperaturą wynoszącą 10,2°C. Najchłodniejszy od początku II połowy XX wieku był rok 1956, kiedy średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła tylko 6,1°C.

Klasyfikacja warunków termicznych w Polsce w skali rocznej, w okresie 1951-2024, na podstawie norm okresu normalnego 1991-2020.
Klasyfikacja warunków termicznych w Polsce w skali rocznej, w okresie 1951-2024, na podstawie norm okresu normalnego 1991-2020.

Przestrzenne zróżnicowanie temperatury powietrza w skali rocznej pokazuje, że wartości średniej rocznej temperatury powietrza na całym obszarze Polski malały od zachodu i południowego zachodu w kierunku północnym i północno-wschodnim. Najchłodniejszym obszarem w skali całego 2024 r. były północno-wschodnie rejony Polski (Suwałki i okolice), a także wyższe partie obu pasm górskich. Najniższe wartości średniej rocznej temperatury powietrza wystąpiły w Suwałkach (9,6°C, tj. 2,4 stopnia powyżej normy) i Zakopanem (8,5°C, cieplej o 2,3 stopnia w stosunku do normy). Średnia roczna temperatura powietrza na stacjach wysokogórskich wyniosła 2,7°C na Kasprowym Wierchu (2,6 stopnia powyżej normy) i 3,4°C na Śnieżce (1,9 stopnia powyżej normy). Najcieplej było południowo-zachodniej części kraju – najwyższe wartości średniej rocznej temperatury powietrza wystąpiły na stacjach we Wrocławiu (12,1°C, tj. 2,4 stopnia powyżej normy) oraz na stacjach synoptycznych w Legnicy, Opolu i Tarnowie (po 11,8°C, odpowiednio po 2,2, 2,2 i 2,4 stopnia powyżej normy).

Przestrzenny rozkład średniej rocznej temperatury powietrza w 2024 r.
Przestrzenny rozkład średniej rocznej temperatury powietrza w 2024 r.

Wskaźnik anomalii, tj. odchyleń od średniej rocznej temperatury z okresu 1991-2020, zawierał się w granicach od 1,8°C do 2,7°C. Odchylenia średniej rocznej temperatury powietrza od normy były najwyższe w okolicach Warszawy oraz Mławy, nieco niższe na pozostałym obszarze kraju. Najwyższą wartość temperatury powietrza w 2024 r. (36,5°C) odnotowano 10 lipca we Wrocławiu (informacja dotyczy jedynie stacji synoptycznych), najniższą zaś w Suwałkach, gdzie 17 stycznia termometr zarejestrował –23,8°C.

Przestrzenny rozkład anomalii średniej rocznej temperatury powietrza w 2024 r. w stosunku do normy (tj. średniej wartości wieloletniej elementu w okresie 1991-2020).
Przestrzenny rozkład anomalii średniej rocznej temperatury powietrza w 2024 r. w stosunku do normy (tj. średniej wartości wieloletniej elementu w okresie 1991-2020).

Najwyższe wartości kwantyla 95% (5% prawdopodobieństwo przekroczenia) temperatury maksymalnej wystąpiły w południowo-zachodniej i południowo-wschodniej części Polski, natomiast zdecydowanie najniższe były na Pomorzu oraz w górach. Wartości kwantyla 95% temperatury maksymalnej wahają się między 17,9°C a 31,5°C. Z kolei przestrzenny rozkład kwantyla 5% (95% prawdopodobieństwo przekroczenia) temperatury minimalnej przedstawiał zupełnie inny obraz. Najniższe wartości tej charakterystyki występowały (poza obszarami górskimi) w północno-wschodniej Polsce, a najwyższe wzdłuż wybrzeża, w województwach lubuskim, wielkopolskim i łódzkim. Wartości 5% kwantyla temperatury minimalnej zawierają się między –10,9°C a –0,7°C.

Zmienność średniej dobowej temperatury powietrza w Polsce od stycznia do grudnia 2024 roku

1. kwartał ubiegłego roku pod względem przebiegu średniej dobowej temperatury powietrza odznaczał się (za wyjątkiem stycznia) wartościami znacznie przekraczającymi wartości średnie. Był to relatywnie ciepły okres, w którym wartości często przekraczały barierę kwantyla 95%, a jedynie w styczniu i w marcu widoczne były krótkie epizody spadków poniżej kwantyla 5%. Zarówno luty, jak i marzec były miesiącami z najwyższą zanotowana wartością temperatury powietrza. Anomalie wyniosły odpowiednio: +5,8°C (styczeń) oraz +3,6°C (luty).

2. kwartał 2024 r. rozpoczyna okres ciepły ze znacznymi przekroczeniami kwantyla 95%, następnie średnia dobowa temperatura sukcesywnie spada – na początku 3. dekady kwietnia poniżej poziomu kwantyla 5% – a następnie ponownie gwałtownie wzrasta powyżej kwantyla 95%. Kolejne miesiące charakteryzuje duża zmienność warunków termicznych z przewagą wartości powyżej średniej z wielolecia 1991-2020 oraz epizodycznymi przekroczeniami wartości kwantyla 95%.

Początek 3. kwartału przebieg temperatury średnich charakteryzuje tendencja spadkowa – od wartości anomalnie wysokich do oscylujących wokół średniej. Koniec borealnego lata oraz początek jesieni to okres w dużej mierze anomalnie ciepły.

Ostatni kwartał roku, czyli okres jesienno-zimowy, odznacza się znaczną fluktuacją wartości średniej dobowej temperatury powietrza, przy czym warto nadmienić, iż wrzesień był 2. najcieplejszym wrześniem w ostatnich 74 latach (od roku 1951). Okresy ciepłe przeplatane były spadkami temperatury. W tym okresie temperatura powietrza nie spada poniżej kwantyla 5%. Warto nadmienić, że listopad 2024 r., był jedynym miesiącem ze średnią wartością temperatury powietrza poniżej wartości średniej wieloletniej (anomalia względem wielolecia 1991-2020 wyniosła –0,2°C). W połowie grudnia wystąpił kilkudniowy okres przekroczenia wartości kwantyla 95% ze średnią wartością temperatury przekraczającą 5°C.

Zmienność średniej dobowej obszarowej temperatury powietrza w Polsce od 1 stycznia 2021 r. do 31 grudnia 2024 r. na tle wartości wieloletnich (1991-2020).
Zmienność średniej dobowej obszarowej temperatury powietrza w Polsce od 1 stycznia 2021 r. do 31 grudnia 2024 r. na tle wartości wieloletnich (1991-2020).

Występujący od szeregu lat silny wzrostowy trend temperatury powietrza na obszarze Polski jest kontynuowany. Tylko od 1951 r. wzrost temperatury w skali roku szacowany jest na 2,3°C. Wartość współczynnika trendu jest nieznacznie zróżnicowana w poszczególnych regionach klimatycznych kraju. Najsilniejszy wzrost temperatury powietrza występuje na Pojezierzach, Podkarpaciu i w Karpatach, gdzie przekracza 2,4°C, a najsłabszy w Sudetach – około 2,1°C.

Seria anomalii średniej rocznej obszarowej temperatury powietrza w Polsce względem okresu referencyjnego 1991-2020 oraz wartość trendu (°C/10 lat); serie wygładzono 10-letnim filtrem Gaussa (czarna linia).
Seria anomalii średniej rocznej obszarowej temperatury powietrza w Polsce względem okresu referencyjnego 1991-2020 oraz wartość trendu (°C/10 lat); serie wygładzono 10-letnim filtrem Gaussa (czarna linia).

OPADY ATMOSFERYCZNE

Obszarowo uśredniona suma opadu atmosferycznego w 2024 r. wyniosła w Polsce 607,8 mm, co stanowiło 99,4 proc. normy określonej na podstawie pomiarów w latach 1991-2020. Według klasyfikacji Kaczorowskiej miniony rok należy zaliczyć do lat przeciętnych.

Klasyfikacja warunków pluwialnych w Polsce w latach 1951-2024 na podstawie norm okresu normalnego 1991-2020.
Klasyfikacja warunków pluwialnych w Polsce w latach 1951-2024 na podstawie norm okresu normalnego 1991-2020.

Według klasyfikacji rangowej średniej obszarowej sumy opadów, obejmującej okres od 1951 r., ubiegły rok plasuje się na 38. pozycji. Najbardziej zasoby w opady był 2010 r. (ze średnią obszarową sumą opadów 804,1 mm, co stanowiło 132% normy), najmniej – 1982 r. (z sumą zaledwie 422,6 mm, 69% normy). Roczne sumy opadów w 2024 r. wyniosły od poniżej 500 mm do ponad 1000 mm. Najwyższe wartości odnotowano w Tatrach, na Śnieżce i w Bielsku-Białej, najniższe na Podlasiu i lokalnie na Mazowszu. Przestrzenne zróżnicowanie rocznych sum opadu w 2024 r. w odniesieniu do normy wieloletniej (1991-2020) wskazuje, że zawierały się one w przedziale od 72,9 proc. normy w Białymstoku do 127,9 proc. w Słubicach.

Skumulowana suma wysokości opadów atmosferycznych od stycznia do grudnia 2024 roku

Styczeń był miesiącem bardzo wilgotnym (139% normy). W przebiegu skumulowanych sum dobowych średniego obszarowego opadu wyraźnie zaznaczają się dwa krótsze okresy, charakteryzujące się znacznymi sumami opadu (w 1. oraz 3. dekadzie miesiąca). Przez cały miesiąc skumulowane wartości opadu przewyższały wartości wieloletnie, przy czym należy zaznaczyć, że w 2. dekadzie stycznia, jak i pod koniec miesiąca przyrost był wyraźnie wolniejszy.

W lutym kontynuowana była tendencja, która zaznaczyła się w styczniu, a skumulowana suma opadu biegła wyraźnie powyższej średniej wieloletniej. Podkreślić należy, że wartości tego parametru przekroczyły wartości kwantyla 95% z wielolecia już na początku miesiąca i przez cały miesiąc utrzymywały się powyższej tego poziomu.

W marcu tempo przyrostu skumulowanych sum opadu atmosferycznego wyraźnie zwolniło (kontynuowany by trend zaznaczający się od III dekady lutego). Od połowy miesiąca wartości oscylowały w pobliżu kwantyla 95% z wielolecia 1991-2020, natomiast pod koniec miesiąca ponownie zaznaczył się okres z niewielkimi sumami dobowymi opadu obszarowego.

W kwietniu kontynuowany był wzrost skumulowanych sum opadu z drugiej połowy marca, natomiast samo tempo przyrostu można porównać do wartości przeciętnych notowanych w wieloleciu (1991-2020). Wartości skumulowanych dobowych sum opadu przez cały miesiąc oscylowały w pobliżu kwantyla 95% (1991-2020).

1. połowa maja charakteryzowała się bardzo niewielkim przyrostem skumulowanej sumy opadu atmosferycznego, co spowodowało znaczący spadek do wartości przeciętnych z wielolecia (w końcówce kwietnia wartości były bliskie 95% kwantylowi). W 2. połowie miesiąca zanotowano stopniowy przyrost skumulowanej sumy opadu, nieco tylko przekraczający wartości średnie z wielolecia 1991-2020. Tempo tego przyrostu było tożsame z notowanym w przebiegu wieloletnim. Od 1951 r. sumy opadów w maju zmniejszyły się o 3,5 mm na rok, co odpowiada ponad 5% normy z lat 1991-2020. Zauważalna jest wyraźna tendencja spadkowa wysokości opadów w maju, która trwa od kilkunastu lat.

W czerwcu, po wyraźnym przyroście skumulowanej sumy opadu na początku miesiąca, notowano równomierny, zgodny z tempem wieloletnim, przyrost skumulowanej sumy opadu. Należy zwrócić uwagę na fakt, że sumy te tylko nieznacznie przeznaczały wartości z wielolecia 1991-2020.

Pierwsze dni lipca utrzymywały tendencje z końca czerwca – równomierny zgodny z tempem wieloletnim przyrost skumulowanej sumy opadu. W 2. dekadzie miesiąca, wartości skumulowanej sumy opadu przebiegają znacznie powyżej średniej z wielolecia. W ostatnich dniach lipca przebieg skumulowanych wartości opadu zaczyna zbliżać się do wartości średnich.

Średnia obszarowa skumulowana suma opadu w sierpniu utrzymywała się powyżej wartości średnich z wielolecia 1991-2020. Dodatkowo charakterystyczne są dwa okresy znacznego przyrostu wartości skumulowanej średniej obszarowej sumy opadu – na początku oraz w połowie miesiąca. Charakterystyczny jest również okres z bardzo niewielkimi sumami opadu w ostatniej dekadzie sierpnia.

W 1. dekadzie września skumulowana średnia obszarowa suma opadu w Polsce utrzymywała się na poziomie normy z lat 1991-2020 (przy czym ta dekada charakteryzowała się bardzo niewielkimi średnimi obszarowymi dobowymi sumami opadu). 2. dekadę miesiąca charakteryzuje gwałtowny wzrost skumulowanej sumy opadu związany z kilkudniowymi, obfitymi opadami w południowo-zachodniej części kraju. Były one wynikiem oddziaływania silnie rozwiniętego Niżu Genueńskiego, który wędrował od Morza Śródziemnego w kierunku północnym i północno-wschodnim. Od połowy miesiąca wartości skumulowanej średniej obszarowej sumy opadu charakteryzowały się niewielkim wzrostem.

Październik zgodnie z klasyfikacją był miesiącem bardzo suchym, o słabym opadowym zróżnicowaniu przestrzennym. Skumulowana średnia obszarowa suma opadu w Polsce sukcesywnie dążyła do wartości normy z lat 1991-2020.

Na początku listopada utrzymywał się październikowy trend i wartości skumulowanej średniej obszarowej sumy opadu dążyły w kierunku normy z wielolecia 1991-2020. Sytuacja ta pozostawała niezmienna do połowy miesiąca. W jego 2. połowie odnotowano delikatne wzrosty wartości, wciąż jednak zbliżone do średniej.

Listopad zaliczamy zgodnie z klasyfikacją warunków pluwialnych do miesięcy suchych.

Grudzień, podobnie jak listopad, odznaczał się wartościami skumulowanej średniej obszarowej sumy opady zbliżonymi do wartości średniej z wielolecia 1991-2020 z lekką tendencją spadkową. Koniec miesiąca charakteryzuje spadek poniżej wartości średniej wieloletniej. Zgodnie z klasyfikacją grudzień 2024 został zaklasyfikowany jako miesiąc bardzo suchy.

Skumulowana suma wysokości opadów atmosferycznych od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r. (linia czerwona) na tle skumulowanej sumy wieloletniej (linia czarna, 1991-2020).
Skumulowana suma wysokości opadów atmosferycznych od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r. (linia czerwona) na tle skumulowanej sumy wieloletniej (linia czarna, 1991-2020).

Wysokość rocznych sum opadów w Polsce w poszczególnych latach cechuje się bardzo silną zmiennością. Zmiany od połowy XXI wieku w sensie trendu wynoszą 22,6 mm.

Seria anomalii rocznej, obszarowo uśrednionej, sumy opadów atmosferycznych w Polsce względem okresu referencyjnego 1991-2020 oraz wartość trendu (mm/10 lat); serie wygładzono 10-letnim filtrem Gaussa (czarna linia).
Seria anomalii rocznej, obszarowo uśrednionej, sumy opadów atmosferycznych w Polsce względem okresu referencyjnego 1991-2020 oraz wartość trendu (mm/10 lat); serie wygładzono 10-letnim filtrem Gaussa (czarna linia).

Klimatyczny Bilans Wodny

Ewapotranspiracja wskaźnikowa pokazuje wielkość potencjalnej utraty wilgoci z powierzchni gruntu w skali roku. Wyraźnie widoczne są obszary silniejszej utraty wilgoci, głównie z centralnej i południowej części kraju. Porównanie zmienności tego wskaźnika z przestrzennym rozkładem opadów pozwala wyznaczyć Klimatyczny Bilans Wodny, który obrazuje występowanie obszarów, gdzie w okresie wegetacyjnym (V-X) 2024 r. możliwe było występowanie suszy glebowej.

Skumulowane wartości KWB z okresu wegetacyjnego 2024 r. wskazują na negatywny bilans na przeważającej części kraju. Szczególnie uwidacznia się to w centralnej i zachodniej Polsce, gdzie wartości spadają nawet poniżej –400 mm. Obszary górskie charakteryzują się dodatnimi skumulowanymi wartościami KBW, co wskazuje na przewagę opadów nad parowaniem w tych regionach.

(Visited 144 times, 55 visits today)

Don't Miss