Felieton Obserwatora: Klimat – woda – adaptacje

22 marca 2022

Woda słodka przez całą historię cywilizacji odgrywała kluczową rolę w rozwoju społeczno-gospodarczym i pozostaje najważniejszym dla egzystencji człowieka zasobem naturalnym. Niestety prognozy dotyczące jej dostępności w najbliższych dziesięcioleciach nie są optymistyczne.

AUTOR: Paweł Przygrodzki, IMGW-PIB/Centrum Hydrologicznej Osłony Kraju

Zmiana klimatu będzie powodować istotne ograniczenia w dostępności wody słodkiej. W dalekiej perspektywie społeczeństwa dotknięte tym problemem mogą być zmuszone do poszukiwania terenów z lepszym dostępem do wody słodkiej. Oczywiście ważnym czynnikiem kształtującym potencjalne ruchy migracyjne będzie tzw. rezyliencja, czyli możliwości dostosowywania się człowieka do zmieniających się warunków, w tym przypadku klimatycznych. Istnieje jednak pewna granica zmiany klimatu, której przekroczenie spowoduje konieczność opuszczenia dotychczasowego miejsca zamieszkania.

O problemie należy więc dyskutować już teraz i poszukiwać rozwiązań adaptacyjnych. W tym celu przy ONZ powołano Water and Climat Coalition – panel ekspercki, którego zadaniem jest opracowanie i realizacja globalnej agendy na rzecz wody i klimatu, wspierającej zrównoważony rozwój, mitygację i adaptacje. To dobre działanie, bowiem pokazuje z jak poważnym zagrożeniem się mierzymy.

Wody słodkie, w szczególności rzeczne, są bardzo często wykorzystywane do produkcji energii. Wzrost zapotrzebowania na wodę pitną, przy jednoczesnym ograniczeniu odnawiania się tych zasobów w wyniku zmiany klimatu, będzie powodować istotne utrudnienia dla pracy elektrowni wodnych. Na niektórych rzekach i kanałach mogą pojawiać się problemy z zapewnieniem odpowiednich parametrów do prowadzenia żeglugi. Ponadto zasoby wodne są wykorzystywane do wielu innych celów, m.in. w rolnictwie i przemyśle, gdzie zmiana klimatu, objawiająca się w postaci przestrzennej i czasowej redukcji opadów, będzie miała dramatyczne znaczenie.

Proponowane rozwiązania adaptacyjne muszą być ściśle dopasowane do specyfiki obszaru. Działania, które są odpowiednie dla strefy klimatu umiarkowanego przejściowego, w którym znajduje się Polska – tutaj powinniśmy skupić się przede wszystkich na retencji – nie będą z automatu właściwie dla społeczeństw północnoafrykańskich lub środkowej i południowo-wschodniej Azji. Na przykład w krajach Zatoki Perskiej duże nadzieje pokłada się w pozyskiwaniu wody pitnej w procesie odsalania wody morskiej, przy czym metody te nie są jeszcze doskonałe. Mimo to m.in. w Singapurze planuje się wprowadzić tego typu rozwiązania na dużą skalę już w niedalekiej przyszłości.

Niestety nie można wykluczyć, że w przyszłości zmagać się będziemy z poważnymi kryzysami, których powodem będzie dostępność do wody. Historia zna wiele takich przypadków. Dlatego należy brać pod uwagę szerokie spektrum możliwych konsekwencji zmiany klimatu, bo tylko takie podejście pozwoli nam wypracować najlepsze rozwiązania. Droga od identyfikacji zagrożenia, poprzez propozycje działań, aż do ich realizacji jest długa. Jeżeli uda się ograniczyć globalne ocieplenie, a tym samym zmniejszyć wpływ zmiany klimatu na człowieka, to z dużym prawdopodobieństwem uda się uniknąć poważnych, wielkoskalowych kryzysów migracyjnych, gospodarczych czy militarnych. Działania adaptacyjne, w tym te związane z poprawą dostępności do wody słodkiej, są ważnym narzędziem do osiągnięcia tego celu.

Zdjęcie główne: Nathan Anderson | Unsplash


PAWEŁ PRZYGRODZKI. Dyrektor Centrum Hydrologicznej Osłony IMGW-PIB. Doktor nauk o ziemi w zakresie specjalizacji hydrologia. Ekspert w zakresie zagrożenia powodzią i suszą, modelowania hydrologicznego, hydraulicznego i hydrodynamicznego, prognozowania i ostrzegania hydrologicznego. Członek Państwowej Rady Gospodarki Wodnej. Ekspert GIS, konsultant hydrologiczny przy WMO. Autor licznych publikacji naukowych i ekspertyz z zakresu hydrologii i gospodarki wodnej.

(Visited 78 times, 1 visits today)

Don't Miss