Oprac. Mirosław Miętus na podstawie materiałów przygotowanych przez zespół: D. Czekierda, A. Wypych, M. Marosz, D. Biernacik.
TEMPERATURA
Średnia obszarowa temperatura powietrza w kwietniu 2020 r. wyniosła 8,7°C i była o 0,6°C wyższa od średniej wieloletniej wartości temperatury dla tego miesiąca (klimatologiczny okres normalny 1981-2010). Tegoroczny kwiecień należy uznać za miesiąc ciepły, chociaż warunki termiczne w poszczególnych regionach kraju były zróżnicowane. Najcieplejszym regionem Polski była zachodnia część pasa Nizin (średnia obszarowa temperatura 9,7°C), a najchłodniejszym pas Pobrzeży (średnia obszarowa temperatura 7,9°C). Według klasyfikacji rangowej średniej temperatury miesięcznej, obejmującej okres od 1951 r., kwiecień 2020 roku plasuje się na 17. pozycji. Najwyższą średnią temperaturą charakteryzował się ten miesiąc w 2018 r. (12,6°C), a najniższą – w 1958 r. – zaledwie 4,3°C.
Analiza danych z poszczególnych stacji pomiarowych wskazuje na przestrzenne zróżnicowanie temperatury w kwietniu (Mapa 1). Wartości średniej miesięcznej temperatury powietrza były na całym obszarze Polski dodatnie. Najcieplej było w południowo-zachodniej części kraju (poza pasem Sudetów). Temperatura powietrza malała w kierunku północno-wschodnim – gradient spadku wzdłuż tej osi był rzędu 6°C.
Wskaźnik anomalii, tj. odchyleń od wartości wieloletnich średnich miesięcznych z okresu 1981-2010, zawierał się w granicach 0°C – 2°C, a największe jego wartości zanotowano w południowo-zachodniej części kraju.
Najwyższą temperaturę powietrza (25°C) odnotowano 28 kwietnia w Toruniu oraz we Wrocławiu. 28 i 29 kwiecień były najcieplejszymi dniami w tym miesiącu na większości stacji meteorologicznych w Polsce. Najniższą temperaturę powietrza (–13,7°C) odnotowano natomiast na Kasprowym Wierchu 1 kwietnia. W tym samym dniu na Śnieżce zarejestrowano –12,8°C i była to najniższa temperatura w miesiącu na tej stacji. Należy podkreślić, że w kwietniu najniższe wartości temperatury były ujemne na wszystkich stacjach pomiarowych IMGW-PIB.
Dodatnia wartość anomalii temperatury powietrza w kwietniu 2020 r. utrwala silny wzrostowy trend temperatury powietrza na obszarze Polski. Tylko od 1951 t. wzrost temperatury w kwietniu szacowany jest na blisko 2,7°C.
Wartość współczynnika trendu jest zróżnicowana w poszczególnych regionach klimatycznych kraju. Najsilniejszy wzrost temperatury powietrza występuje w pasie Pobrzeży (ponad 2,9°C od 1951 r.), najsłabszy – na obszarze Sudetów (2,3°C).
Średnia 30-letnia (1991-2020) wartość temperatury powietrza w kwietniu dla obszaru całej Polski wynosi 8,0°C i jest niższa od średniej dla poprzedniego okresu normalnego 1981-2010 o 0,1°C. Wartość ta przez kolejne 10 lat, tj. okres 2021-2030, będzie traktowana, jako tzw. norma klimatyczna dla tego miesiąca.
OPADY ATMOSFERYCZNE
Na kwiecień 2020 przedłużył się okres bezopadowy, rozpoczęty w trzeciej pentadzie marca. Z tego względu miesiąc ten należy zaliczyć do bardzo suchych. Na większości stacji synoptycznych miesięczne sumy opadów wyniosły zaledwie kilka milimetrów i były zdecydowanie poniżej normy wieloletniej. Niewielkie opady wystąpiły w końcówce kwietnia. Wyjątkiem była południowo-wschodnia Polska, gdzie w ostatnich dniach miesiące sumy opadów przekroczyły kilkadziesiąt mm.
Skumulowany deficyt opadów dla okresu styczeń-kwiecień na większości stacji IMGW-PIB wyniósł między 35 mm a 55 mm (np. Płock, Nowy Sącz, Hel), a najwyższy był w Tarnowie – blisko 77 mm (co stanowi praktycznie 50% skumulowanej normy opadów za okres styczeń-kwiecień). Natomiast w północnej Polsce skumulowana suma opadów na wielu stacjach przekroczyła normę o 25-35 mm (Łeba, Koszalin, Chojnice).
Trwający od początku 2019 r. problem z zasilaniem opadowym utrwalił się. Skumulowany deficyt opadów nadal jest wysoki, a w wielu miejscach pogłębił się w stosunku do marca. Obecnie przekracza on 140 mm dla okresu od stycznia 2019 roku. Stacjami o największym deficycie opadów są m.in.: Płock, Koło, Łódź i Kalisz. Na wielu stacjach silny deficyt opadów utrzymuje się od stycznia 2011 r. – tam wartość tego wskaźnika przekracza już jednoroczną normę opadową.