Tatrzańska stacja „Gąsienicowa”

19 listopada 2020
F. Paweł Chrustek
F. Paweł Chrustek

Stacja IMGW-PIB na Hali Gąsienicowej istnieje od 1913 roku. Zbierane na niej dane obserwacyjne od samego początku wykorzystuje się do badań i pomiarów śniegowo-lawinowych. W przyszłości ma ona stać się „Centrum Badań Śniegu i Lawin IMGW-PIB”. Poznajmy jej historię i dlaczego jest tak ważna?

AUTORZY:
Paweł Chrustek, IMGW-PIB
Robert Pyrc, IMGW-PIB

Obserwacje na stacji meteorologicznej na Hali Gąsienicowej rozpoczęto 1 grudnia 1913 roku. Była to pierwsza górska stacja meteorologiczna na ziemiach polskich. Inicjatorem jej powstania była Sekcja Przyrodnicza Towarzystwo Tatrzańskiego (SPTT), działająca w ścisłej współpracy z Komisją Fizjograficzną Akademii Umiejętności (KFAU). Zainicjowane badania meteorologiczne nawiązywały do celów Towarzystwa Tatrzańskiego, a mianowicie: »Umiejętnego badania Karpat, a w szczególności Tatr i Pienin oraz upowszechniania o nich wiadomości«. Od samego początku kładziono więc duży nacisk, by prowadzone na Stacji prace miały wymiar praktyczny i otwarty.

Obecnie Stacja na Hali Gąsienicowej jest jedną z ważniejszych stacji meteorologicznych w Tatrach. Reprezentuje warunki klimatyczne górnej granicy lasu. Usytuowana jest na zboczu doliny Suchej Wody, w chłodnym piętrze klimatycznym. Od wschodu, zachodu i południa otoczona jest szczytami tatrzańskimi trzech różnych jednostek fizycznogeograficznych – Tatr Wysokich, Tatr Zachodnich i Tatr Reglowych – o wysokościach względnych dochodzących do 1000 m nad poziom doliny.

W latach 30. XX wieku na stacji prowadzono pomiary ciągłe. Pod koniec 1933 roku w Państwowym Instytucie Meteorologicznym (PIM) opracowano koncepcję budowy na Hali Gąsienicowej obserwatorium meteorologicznego. Projektu nie zrealizowano, najprawdopodobniej ze względu na uwarunkowania lokalizacyjne. Finalnie odstąpiono od tego pomysłu po wybudowaniu obserwatorium na Kasprowym Wierchu. Podczas II wojny światowej Stacja na Hali Gąsienicowej nie prowadziła standardowej działalności, wykonywano jedynie pomiar opadów.

Budynek stacji zlokalizowany pod stokami Uhoci Kasprowych, fot. P. Chrustek
Budynek stacji zlokalizowany pod stokami Uhroci Kasprowych, fot. P. Chrustek

Po wojnie obserwacje wznowiono już w 1945 roku. Od roku 1948, przy współudziale Państwowego Instytutu Hydrologiczno-Meteorologicznego (PIHM) i na wniosek prof. Władysława Milaty, zaczęła oficjalnie funkcjonować Stacja Badawczo-Naukowa Polskiego Towarzystwa Geograficznego (PTG). Stację włączono też w struktury PIHM i oddano pod opiekę samego Milaty (w tym czasie pełnił on funkcję Kierownika Zakładu Klimatologii i Meteorologii Instytutu Geografii UJ oraz Kierownika Okręgowego Biura Prognoz PIHM w Krakowie).

Na stacji badawczej, poza pomiarami i obserwacjami klimatologicznymi, wykonywano również terminowe pomiary synoptyczne. Najważniejszym jednak kierunkiem działań (przez wzgląd na szczególną lokalizację stacji) miały być pomiary i obserwacje warunków śniegowych, kartowanie form śnieżnych oraz lawin. Do ich realizacji niezbędna była ścisła współpraca z krajowymi i zagranicznymi ośrodkami badawczymi oraz organizacjami zajmującymi się zagadnieniami śniegowo-lawinowymi.

Epokowa koncepcja

Z inicjatywy prof. Władysława Milaty, w 1949 roku powstała Stacja Badawcza PTG i Stacja PIHM na Hali Gąsienicowej. Analizując literaturę historyczną, można przyjąć, że fundamentem uruchomienia Stacji była kontynuacja wcześniej przyjętych założeń Karpackiej Komisji Śniegowej i Lawinowej (KKŚL). Komisję tę prof. Milata zorganizował w 1938 roku w ramach Towarzystwa Krzewienia Narciarstwa (TKN) i przy ścisłej współpracy z PIHM. Samą inicjatywę zorganizowania komisji do dziś uważa się za epokową. Był to milowy krok dla szerokiego, zintegrowanego i dynamicznego rozwoju polskich badań śniegowo-lawinowych i tworzenia ostrzeżeń z tym związanych.

Oficjalne dokumenty historyczne w następujący sposób opisują zakres działania KKŚL: »(…) Program prac Komisji przewiduje badania nie tylko w celach naukowych, ale uwzględnia również w szerokim zakresie potrzebę tych badań z punktu widzenia potrzeb zimowego ruchu narciarsko-turystycznego w Karpatach«. To stwierdzenie było dla prof. Milaty szczególnie ważne – używał go w niemal każdym artykule opisującym powstanie KKŚL (np. w roczniku Wierchy). Podkreślał tym samym, jak wielką wagę ma interdyscyplinarne integrowanie świata nauki i praktyki. Taka postawa była na tamte czasy i w tym obszarze wiedzy niezwykle rzadko spotykana, a sama inicjatywa przełomowa w skali światowej.

Ogródek badawczo-pomiarowy z widokiem na Kościelec i fragment Grani Tatr Wysokich, fot. P. Chrustek
Ogródek badawczo-pomiarowy z widokiem na Kościelec i fragment Grani Tatr Wysokich, fot. P. Chrustek

Polscy i szwajcarscy pionierzy

W tym czasie działała już m.in. Szwajcarska Komisja do Badań Śniegu i Lawin (1931), jednak systematyczne badania na szerszą skalę rozpoczęto tam w 1936 roku, po wybudowaniu laboratorium na górze Weissfluhjoch. Warto podkreślić, że założenia rozwojowe, zarówno polskiej, jak i szwajcarskiej organizacji, były bardzo zbliżone i koncepcyjnie zaawansowane. Wybuch II wojny światowej w istotny sposób ograniczył działania polskiej komisji. W tym samym czasie Szwajcarzy nie mieli tego problemu i prowadzili badania nieprzerwanie. Po zakończeniu wojny prof. Milata powrócił do swoich projektów z jeszcze większym rozmachem. Cenne doświadczenia (w tym zagraniczne na stanowisku synoptyka) pozwoliły mu na szersze spojrzenie. Przełożyło się to na niezwykle prorozwojowe działania, prowadzone na wielu polach. Doprowadziły one do rozkwitu nauk geograficznych – meteorologii i klimatologii górskiej – ich popularyzacji oraz praktycznego wykorzystania tej wiedzy w szerokiej skali.

Zmiana polskich granic po wojnie musiała znacznie zmodyfikować pierwotne koncepcje Milaty w zakresie działania Karpackiej Komisji Śniegowej i Lawinowej. Organizacja ta prawdopodobnie przestała też oficjalnie funkcjonować (nie są jednak znane jakiekolwiek dokumenty opisujące ten fakt). Profesor Milata nie zawiesił jednak działań w tym zakresie, doprowadzając m.in. do zainicjowania Stacji Badawczej na Hali Gąsienicowej, poprzez którą pierwotne koncepcje KKŚL były i są kontynuowane do dziś. Stacja przyjęła na początku nazwę Stacji Badań Śniegowych. Ważnym punktem zwrotnym była nagła śmierć W. Milaty w roku 1954. Jego następcą na stanowisku opiekuna naukowego został prof. Mieczysław Klimaszewski, który poszerzył zakres tematów badawczych realizowanych na Stacji o wątek geomorfologiczny. W 1953 roku stała się ona równolegle placówką naukową Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk (IGiPZ PAN).

Stacja w zmieniającym się klimacie

1 stycznia 2019 roku Stacja otrzymała status Stacji Synoptycznej. Z punktu widzenia klimatologicznego, pełni ona bardzo ważną rolę w charakteryzowaniu warunków klimatu nie tylko w ujęciu lokalnym, ale również dla analiz szeroko rozumianych warunków w poszczególnych piętrach klimatycznych Tatr i Beskidów. Zaleganie pokrywy śnieżnej w otoczeniu Stacji przez okres prawie 2/3 roku (w wyższych partiach nawet przez cały rok) sprawia, że badania śniegu i lawin mogą być wykonywane tam przez większą część roku i w skali niedostępnej dla innych górskich rejonów w Polsce. Jest Stacją, na której bardzo wyraźnie zaznaczają się procesy inwersyjne termiczne i opadowe. Jej położenie pozwala na określenie charakterystycznych i ekstremalnych zdarzeń pogodowych i klimatycznych. Na Hali Gąsienicowej mierzono najwyższy opad dobowy w Polsce wynoszący 300 mm (30 czerwca 1973 r.) oraz jedną z najwyższych rocznych sum opadów wynoszącą 2626 mm w roku 2001. Wyniki pomiarów i badań prowadzonych na Hali Gąsienicowej są wykorzystywane w większości opracowań klimatologicznych związanych z tematyką górską, badaniami zmian klimatu oraz w opracowaniach i ekspertyzach meteorologicznych, jak również w pozostałych badaniach naukowych.

fot. P. Chrustek
fot. P. Chrustek

Lawiny i śnieg

W Polsce niesystematyczne badania śniegu i lawin sięgają początku XX wieku. Od tego czasu ukazało się szereg publikacji dotyczących śniegu, genezy lawin oraz ich zasięgu. Klasycznym jest dzieło Dobrowolskiego „Historia naturalna lodu”.

Badanie lawin i ostrzeganie społeczeństwa przed tymi zagrożeniami, było od początku wpisane w najważniejsze założenia będące podstawą organizacji Stacji na Hali Gąsienicowej. W okresach, gdy założenia te były realizowane, jakość generowanych prognoz śniegowo-lawinowych i produktów z tym związanych była bardzo wysoka i dostępna dla szerokiego społeczeństwa. Wpływało to bezpośrednio na podniesienie bezpieczeństwa zimowych aktywności w górach. Trudno znaleźć merytoryczne powody, które stałyby na przeszkodzie w realizowaniu takiej strategii w chwili obecnej.

Pomimo upływu ponad osiemdziesięciu lat od stworzenia przez prof. Milatę koncepcji „Karpackiej Komisji Śniegowej i Lawinowej”, zapotrzebowanie społeczeństwa na tego typu działania są nadal bardzo aktualne. Bez większego ryzyka można stwierdzić, że jest nawet większe, zwłaszcza w kontekście rozwoju społeczeństwa informacyjnego i ciągle zmieniającej się relacji nauka-społeczeństwo. Ta ostatnia wymaga nie tylko większej otwartości i praktyczności ze strony nauki, ale także przeorganizowania sposobu wzajemnej komunikacji.

Od samego początku swojego istnienia, Stacja na Hali Gąsienicowej funkcjonowała zgodnie z ideami prof. Milaty – w służbie społeczeństwa, na polu szeroko pojętego rozwoju i otwartości, wspierania bezpiecznej aktywności w górach, aktywnej współpracy służb i ośrodków badawczych oraz na innowacyjnych zasadach łączenia wielu dziedzin nauk w kierunku skutecznego realizowania założeń programowych.


Zdjęcie główne: Paweł Chrustek | IMGW-PIB

(Visited 430 times, 1 visits today)

Don't Miss